Już od kilku lat daje się zauważyć upowszechnienie trendu korzystania z różnego rodzaju dóbr bez potrzeby ich kupowania. Wszelkiego rodzaju abonamenty stopniowo wypierają z rynku kolejne produkty, które od lat postrzegaliśmy jako drogie i dostępne tylko dla nielicznych. Tak było z telefonami komórkowymi, samochodami w leasingu czy wreszcie ze specjalistycznymi aplikacjami www. Łatwość dostępu i stosunkowo niski koszt to najważniejsze zalety modelu korzystania “as a service”
Spis treści
Ilu z nas nie wyobraża sobie wieczoru czy weekendu bez kilku odcinków ulubionego serialu w serwisie streamingowym? Jeszcze kilka lat temu, żeby obejrzeć film musieliśmy ruszyć się z domu do kina albo wypożyczalni. Obecnie coraz mocniejsze łącza internetowe oraz rozwój chmury obliczeniowej pozwoliły na bezproblemowy dostęp do zasobów z poziomu naszego komputera bez potrzeby fizycznego posiadania nośnika z danym tytułem.
Rozwiązania IT jako usługi
Model 'as a service’ daje użytkownikom możliwość dokładnego kontrolowania ponoszonych kosztów. W modelu subskrypcyjnym, na przykładzie popularnego pakietu graficznego, płacimy tylko i wyłącznie za czas, w którym z niego korzystamy. Dodatkowo, jeśli uznamy, że na daną chwilę usługa nie jest nam potrzebna, możemy z niej zrezygnować, a potem wrócić do niej bez potrzeby kolejnej rejestracji. Włączenie i wyłączenie zajmuje nam dokładnie tyle, ile kliknięcie w przycisk “Odnów subskrypcję”.
Drugim argumentem przemawiającym za popularnością usług świadczonych w omawianym modelu są aktualizacje i dodatkowe usługi zawarte w pakiecie. W przypadku samochodów będą to np. darmowe przeglądy i zimowe opony, a dla oprogramowania – aktualizacje i stały rozwój platformy oferującej daną aplikację. Jest to zaleta zarówno dla producentów, jak i odbiorców.
Skorzystamy tutaj znowu z przykładu popularnego pakietu graficznego. Jeszcze kilka lat temu kolejne wersje pojawiały się z częstotliwością mniej więcej co półtora roku. Od czasu przejścia usług do chmury mamy jeden produkt z regularnymi, dużymi aktualizacjami, które łatają dziury i dodają nowe funkcjonalności. Czas, który producent poświęcał na sprawdzanie kompatybilności poszczególnych wersji, jest obecnie inwestowany w rozwój usługi.
Trzecim, chociaż dla niektórych pierwszym argumentem za korzystaniem zamiast kupowania, jest skalowalność. Widać to szczególnie w przypadku usług takich jak backup czy VPS. W dowolnej chwili możemy zmniejszyć bądź zwiększyć zarówno moc, jak i przestrzeń dyskową. Jest to szczególnie ważne w przypadku biznesów cechujących się sezonowością bądź dynamicznie się rozwijających.
Jak się odnaleźć w gąszczu skrótów?
Jak już wspominaliśmy, szczególnie mocne przedstawicielstwo ‘as a service’ ma na rynku IT. Jako usługę możemy podnająć zarówno oprogramowanie, serwer, przestrzeń dyskową, a nawet Zapasowe Centrum Danych.
Wybór usług jest na tyle duży, że lista skrótów mocno się rozrosła. Poniżej znajdziecie rozwinięcie kilku najbardziej znanych:
DRaaS – Disaster Recovery as a Service
Rozpoczynamy od usługi, która ostatnimi czasy coraz szerzej wchodzi do świadomości branży. Zapasowe Centrum Danych to “Święty Graal” dla biznesów opartych o wysoką dostępność, np. branży e-commerce.
Usługa Disaster Recovery Center polega na duplikacji podstawowego środowiska IT i przygotowaniu tego samego systemu w oddalonym geograficznie, niezależnym miejscu, takim jak Data Center. Jeżeli wystąpi awaria środowisko przełącza się i można kontynuować pracę do czasu, kiedy nasza podstawowa infrastruktura zostanie naprawiona.
Za korzystanie z DRaaS płacimy najczęściej stały, niski abonament. Dzięki temu mamy zagwarantowaną gotowość Data Center do świadczenia usługi (przechowywanie i utrzymywanie środowiska). W momencie awarii w środowisku podstawowym i uruchomienia środowiska zastępczego rozliczamy się w modelu czasowym lub transferowym.
IaaC – Infrastructure as (a) code
Usługa, której znaczenie w dobie automatyzacji jest coraz większe. Dzięki IaaS czas potrzebny na tworzenie kolejnych środowisk w chmurze ulega znacznemu skróceniu. Można powiedzieć, że dzięki niej przygotujemy wirtualne maszyny w chmurze za pomocą kilku kliknięć.
Całe środowisko zdefiniowane jest jako kod, implementowany przez API. Głównymi zaletami korzystania z takiego rozwiązania, oprócz jego wygody poprzez automatyzację deploymentu, jest również przechowywanie stanu serwerów w repozytoriach. Umożliwia to powrót do dowolnego momentu w historii i tym samym kontrolowanie wprowadzanych zmian oraz proste wychwytywanie błędów.
IaaS – Infrastructure as a service
Usługa bardzo podobna do IT as a service, polega na dzierżawie kompletnej infrastruktury (sprzęt, oprogramowanie, serwis, administracja) w postaci wirtualnej i skalowalnej w zależności od potrzeb klienta.
W zależności od przyjętego modelu określamy liczbę serwerów czy ilość przestrzeni dyskowej albo określony zasób mocy. Usługa najczęściej realizowana za pomocą VPS, bez konieczności montowania infrastruktury w siedzibie firmy klienta.
ITaaS – IT as a service
Wydatki na infrastrukturę IT to często jeden z największych (jeśli nie największy) fragment budżetu wielu firm. Szczególnie mocno jest to widoczne w sektorze MŚP, których bardzo często nie stać na własną, pełnoprawną infrastrukturę. Z kolei w dużych firmach główny problem to marnotrawstwo zasobów i zbyt duże koszty działania komórek, zajmujących się zaopatrywaniem firmy w sprzęt IT.
Dzierżawienie infrastruktury, np. serwerów dedykowanych czy VPS, w modelu ITaaS pozwala na dokładne określenie zapotrzebowania oraz – co ważniejsze – rozszerzanie go lub kurczenie w zależności od bieżącej sytuacji rynkowej. Dodatkowo zdejmuje to również z firmy dzierżawiącej obowiązek konserwacji, uaktualniania oraz przeglądu sprzętu. Argumentem za dzierżawą sprzętu jest również to, że dodanie nowych elementów do infrastruktury w przypadku działań wewnętrznych potrwa kilka dni, a kiedy jesteśmy usługobiorcą – zaledwie kilka godzin.
Model rozliczeniowy zależny jest od podpisanej umowy i warunków, które otrzymaliśmy od firmy świadczącej usługi w modelu ITaaS, najczęściej jest to pay-as-you-go czyli płacimy tylko za realnie wykorzystane zasoby.
PaaS – Platform as a service
PaaS to usługa Software as a service rozszerzona do całego środowiska, począwszy od systemu operacyjnego aż po aplikacje specjalistyczne. Niewątpliwą zaletą takiej usługi, szczególnie w czasie epidemii koronowirusa, jest możliwość szybkiego przejścia na pracę zdalną. Jedynym narzędziem, którego potrzebujemy jest komputer połączony z internetem.
Branżą, w której szczególnie często są stosowane tego typu rozwiązania, jest IT. W tym przypadku usługobiorca nie musi się troszczyć o system operacyjny, a zajmuje się tylko pisaniem kodu, utrzymaniem już napisanych aplikacji oraz bieżącą działalnością operacyjną.
Najczęściej stosowanym modelem płatności jest rozliczenie za zużyte zasoby usługodawcy.
SaaS – Software as a Service
Najbardziej znana usługa w naszym zestawieniu. Aplikacja w tym modelu przechowywana jest i udostępniana przez serwery właściciela. Użytkownik korzysta z niej przez internet za pomocą klienta np. przeglądarki internetowej.
Wiele aplikacji, jak choćby pakiety biurowe czy graficzno-projektanckie, używanych jest dokładnie w ten sposób. Użytkownik końcowy nie przejmuje się aktualizacjami, płaci jedynie za korzystanie z potrzebnych mu funkcji oprogramowania.
Model rozliczeniowy opiera się najczęściej na abonamencie opłacanym w ustalonym przez usługodawcę trybie.
SaaS – Storage as a service
Pod tym skrótem kryje się usługa wynajmu wirtualnej przestrzeni magazynowej do przechowywania danych, czyli ujmując prościej dysk twardy dostępny w chmurze. Można ją zastosować m.in. do współdzielenia zasobów w firmie albo przechowywania dużych plików w celu odciążenia dysku komputera.
Jedną z największych zalet usługi jest jej wygoda – niezależnie od tego, gdzie jesteśmy, mamy pełen dostęp do swoich zasobów. SaaS jest też przydatny do tworzenia backupów plików, zarówno tych służbowych, jak i prywatnych.
Model rozliczenia to najczęściej płatność za konkretną pojemność (liczoną w gigabajtach), które możemy dowolnie zwiększać.
PaaS – Pizza as a service
Znana też jako “pizza day”. Raz zamawiasz, przywożą, jesz. Subskrypcja kończy się z chwilą zmiany pracy na inną. Ale spokojnie, w tej nowej z pewnością też jest dostępna.
Jesteśmy przekonani, że dzięki naszemu artykułowi, łatwo odnajdziecie się w gąszczu skrótowców stosowanych w usługach IT. Wiele z nich brzmi egzotycznie, niemniej jednak korzystamy z nich codziennie zarówno w biurze jak i w domu – po prostu czasami o tym nie wiemy.
Więcej o outsourcingu IT: