Spis treści
Serwery dedykowane to jedno z najbezpieczniejszych i optymalnych kosztowo miejsc do przechowywania danych przez startupy.
Każda, nawet mała firma, utrzymuje mniej lub bardziej rozwiniętą infrastrukturę IT. Zwykle można ją podzielić na 2 podstawowe komponenty:
- Elementy pomagające zarządzać firmą, np. poczta, kalendarz, dysk na dane, CRM, system tasków;
- Infrastrukturę wspomagająca produkt/usługę lub składającą się na nie.
Na początku działalności najważniejsza jest szybkość i elastyczność działania, dlatego najczęściej korzysta się z systemów w modelu SaaS (Software as a Service – Oprogramowanie jako Usługa). Często okazuje się jednak, że to, co wygodne dla programisty – czyli popularna chmura – niekoniecznie jest optymalne dla firmy jako całości.
Alternatywa dla chmury
Podstawową alternatywą dla chmury publicznej jest serwer dedykowany, na bazie którego buduje się dedykowane środowisko, często przybierające postać chmury prywatnej. Jedna z podstawowych zasad budowania infrastruktury IT to zawsze aktualne KISS (keep it simple stupid – zrób to prosto głupku). Obecnie dużo łatwiej niż jeszcze 5 lat temu skomplikować infrastrukturę IT, podchodząc do niej jak do kodu (który dużo łatwiej zmienić i zbadać jego zależności). Stojąc przed wyborem: chmura czy serwer dedykowany, warto zdawać sobie sprawę z zalet i wad obydwu rozwiązań.
Na samym początku warto rozprawić się z określeniem „tani serwer dedykowany”. Czy w technologii w ogóle jest możliwe, żeby coś taniego, było jednocześnie dobre? Tak, w tym przypadku jest to wręcz uzasadnione. Niewygórowana cena naszych „tanich serwerów dedykowanych” wynika z dopasowania technologii do potrzeb poszczególnych Klientów. Raczkujący startup nie potrzebuje takiej samej mocy obliczeniowej jak wielka korporacja, dlatego dedykowany mu sprzęt kosztuje mniej.
Serwer dedykowany to przede wszystkim rozwiązanie proste w każdym tego słowa znaczeniu – technicznie, organizacyjnie, i prawnie. Bardzo często taka prosta infrastruktura – a więc jeden serwer dedykowany, a na nim uruchomione wszystkie usługi – jest, jak już wspominałem tańsza, bardziej przewidywalna, niesie ze sobą mniej prawnych wątpliwości i działa stabilniej od skomplikowanego środowiska.
Porównajmy ceny rozwiązań
Serwer dedykowany pod duża stronę-wizytówkę bez dynamicznej treści: Core.starter.16 – 219 zł/mies. (https://dataspace.pl/serwery-dedykowane/core-starter-16/)
Koszt tej samej usługi na AWS w najtańszym regionie (wersja tania bez LB):
- EC2 Compute – 143 USD
- Dysk 5 USD
- IP 3,66 USD
- S3 Storage 11,5 USD
- Request do S3 16 USD
- DB instancja 99 USD
- Storage 5,47 USD
- Transfer do bazy 20,48 USD
- Transfer na zewnątrz 96,57 USD
Razem: 395 USD ~1461 zł netto miesięcznie
Zalety i wady „dedyków”
Oprócz tego, podstawowe zalety serwera dedykowanego to:
- Brak inwestycji w zakup sprzętu – płatność w formie miesięcznego abonamentu;
- Brak współdzielenia sprzętu z innymi podmiotami;
- Brak prawnego ryzyka, tym bardziej istotnego w erze RODO. Nasz przykładowy serwer znajdował się w USA, europejskie lokalizacje będa droższe;
- Możliwość zabezpieczenia się przed dostępem do naszych danych przez usługodawcę;
- Sami decydujemy, jak zabezpieczone będą nasze dane.
Wady? Serwer dedykowany jest mniej skalowalny od chmury (zwiększenie pamięci RAM czy przestrzeni dyskowej może potrwać godziny zamiast minut) i nie skaluje się liniowo. Jeżeli mamy kilka serwerów dedykowanych, to rozbudowa dostępnej mocy obliczeniowej pociąga za sobą powiększenie zasobów i opłat o relatywnie duży kwant. W przeciwieństwie do chmury publicznej, w wypadku “dedyków” płacimy tylko za te elementy infrastruktury, których faktycznie używamy.
Jaki serwer na potrzeby startupu?
Mała maszyna to zazwyczaj wszystko, czego potrzebujemy na starcie. Tani serwer dedykowany to wydatek rzędu 229 zł miesięcznie, podobnie zapłacimy za jego administrację, a jeżeli mamy odpowiednie umiejętności na starcie możemy sami to robić. Jeżeli nasz produkt odniesie sukces, to tak jak w przypadku chmury będzie trzeba skalować środowisko, aby obsłużyć 2-, 5- czy 20-krotnie większy ruch. Dobrze przemyślane skalowanie sprawi jednak, że wraz ze wzrostem wydajności zmniejszy się opłata w przeliczeniu na uzyskiwaną wydajność.
Jak szukać dostawcy serwerów?
Wybierając dostawcę serwera dedykowanego warto upewnić się, że jego oferta posiada następujące cechy:
- Brak umów terminowych;
- Tylko nowy sprzęt (częstą praktyką jest wynajmowanie używanych, nawet kilkunastoletnich urządzeń);
- Możliwość modernizacji sprzętu w każdym momencie;
- Stosowanie tylko komponentów klasy enterprise, brak rozwiązań przeznaczonych dla komputerów biurowych;
- Jasne określenie wszystkich kosztów, tzn. sprzętu, dostępu do internetu, prądu, adresacji IP – najlepiej spięte w pakiet o stałej miesięcznej opłacie;
- Dostosowanie do wymagań prawnych: umowa powierzenia danych osobowych, SLA na zadowalającym poziomie.
Idealny provider musi też rozumieć, że dzisiaj klienci – szczególnie startupy i małe firmy – potrzebują prostych i tanich serwerów dedykowanych, ale połączonych z elastycznością i szybkością uruchamiania typową dla chmury publicznej. Często pojawiającym się określeniem jest Bare Metal Cloud, czyli infrastruktura fizyczna, którą można zarządzać jak chmurą. Tylko takie indywidualnie dopasowane rozwiązania pozwalają realizować usługi w dynamicznie zmieniających się warunkach.
